Home
Prezentacje
Wspomnienie
Źródła
 
Home
Dobra Paulińskie Laski
Oceny: / 34
KiepskiBardzo dobry 

Paweł Trzęsicki

Dobra Paulińskie Laski

 

            Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika powstał na Węgrzech w XIII w., do Polski sprowadził go Władysław Opolczyk. Książę ten w 1382 r. ufundował Paulinom klasztor obok Częstochowy, a w 1384r. złożył w nim wsławioną cudami i przywiezioną z Rusi ikonę Najświętszej Maryi Panny. Zgromadzenie Jasnogórskie stale się rozwijało. Umożliwiły to nie tylko nadania królewskie, lecz przede wszystkim dary składane przez pielgrzymów. Pątnicy nawiedzając sanktuarium i wspomagając konwent uzyskiwali odpusty które klasztor mógł przyznawać. Wyjątkowa pozycja klasztoru jasnogórskiego w Polsce była wyraźnie ugruntowana już w XV w. Ufundowano w tym czasie jeszcze 8 klasztorów. Jedna z fundacji Paulinów w Polsce została ulokowana w 1401 r. na przedmieściu Starego Wieruszowa, tuż przy korycie rzeki Prosny. 

Nie wiadomo dokładnie kiedy eremici przybyli do Lasek. Zachowane akta w Archiwum Jasnogórskim datowane są od 1532 r. Dlatego pewne jest, że w tym czasie Paulini z Częstochowy posiadali kilka łanów ziemi na terenie dzisiejszych sołectw Laski i Smardze. Około 1620 r. majątek ziemski składał się z dwóch wiosek i siedmiu folwarków. Należały one do dwóch rodów szlacheckich reprezentowanych przez Jana Tomickiego, syna Jędrzeja oraz Pawła Krzemienieckiego. W tym czasie Jan Tomicki przekazał folwark Grobia z majątku Rycerskiego Laski zakonowi Paulinów. Pozostałe folwarki Tomickiego eremici nabyli do 1635 r. Jedna z hipotez mówi o pomocy Paulinów przy rozwodzie Jana Tomickiego z Katarzyną Siwik, chłopką z Grębanina. Starania zakończyły się powodzeniem 14 czerwca 1628 r., pod warunkiem zabezpieczenia materialnego zapewnionego rozwódce i jej dzieciom. Włości Pawła Krzemienieckiego zakon wykupił przed i po wojnie z Szwecją. Od tego momentu bracia Paulini są jedynymi właścicielami dóbr rycerskich Laski.                    

Nie brakowało też problemów. W niespokojnych latach 1650-1670 nasz kraj nawiedzały zarazy, klęski żywiołowe, niszczycielski najazd szwedzki, wojna domowa, które nie ominęły dóbr Laski i Smardze. Z dokumentów z 1673 r. wyczytać możemy, że wszystkie budynki i dwór wymagają remontu. W wioskach pozostało sześciu chałupników, dwóch w Laskach i czterech w Smardzach. O złej kondycji finansowej majątku może też świadczyć nie wystawienie żołnierza na wojnę z Turcją w 1683 r. Dlatego Paulini przeznaczyli 2 łany ziemi (30 ha) dla rycerza biorącego udział w wojnie. Otrzymał ją szlachcic Szymon Żłobiński pochodzący z Wołynia. Do Lasek przeprowadził się około 1685 r. i zamieszkał na końcu wsi. Dzisiaj można powiedzieć, że osiadł w środkowej części ulicy Głównej a jego łany ciągły się w kierunku północnym. Ród Żłobinskich przetrwał różnego rodzaju zarazy, choroby i istnieje po dziś dzień na terenie gminy Trzcinica.                                                                                          

Wiek XVIII jest bardziej pomyślny dla majątku. Reorganizacja systemu gospodarczego posiadłości Laski doprowadza do wzrostu dochodów, a dalej do różnego rodzaju inwestycji budowlanych. Do tego czasu braciszkowie mieszkali w pałacu z cegły z XVI wieku. Nosił on cechy tradycyjnego dworu, uwzględniającego klauzulę klasztorną i spełniającego funkcję mieszkalno-reprezentacyjną. Całość pałacowo-ogrodowa została otoczona płotem. Utworzono przeddziedzińce i dodatkowe aleje. Na właściwy dziedziniec wjeżdżano przez otwierane bramy, nad którymi przytwierdzone były herby właścicieli-Ojców Paulinów w formie palmy z dwoma lwiętami. Około 1770 r. wybudowano mały reprezentacyjny pałacyk, który przetrwał do końca XIX wieku. A starą siedzibę zamieniono na browar, później gorzelnię (obecnie również znajduje się tam gorzelnia).

Słudzy Boży musieli też mieć kościół. Budowę pierwszej części rozpoczęto w 1627 r. na wzgórzu dominującym nad wsią, przy cmentarzu grzebalnym. Drewniany kościółek pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny miał 7 m długości i 7 m szerokości. Służbę Bożą sprawował co trzecią niedzielę proboszcz z Opatowa, a kościół do 1635 r. był kościołem filialnym parafii Opatów. Przywilej mszalny braciszkowie uzyskali dopiero w 1642 r. Drugą część świątyni dobudowano w 1680 r., kościół przedłużył się do 12,5 m długości. W tym samym roku Paulini zawarli umowę z księdzem z Trzcinicy. Tamtejszy proboszcz miał co trzecią niedzielę odprawiać mszę w Laskach. W pozostałe niedziele nabożeństwa odprawiali  zakonnicy. Drugi raz powiększono świątynię w 1738 r., kościół został wydłużony do 19,5 m. Od strony północnej dobudowano zakrystię, od południowej małą kruchtę. Ostatnia rozbudowa obiektu, do 24,5 m długości, miała miejsce w 1770 r., wtedy to kościół uzyskał dzisiejsze rozmiary.

W Laskach zamieszkiwały osobistości, które zajmowały najwyższe stanowiska w zakonie Paulinów w Polsce. W 1777 r. ekspediował stąd swoją korespondencję prowincjał Wiktor Jan Nepomucen, autor traktatu teologicznego. W latach 1774-1780 piastował stanowisko prowincjała na naszą ojczyznę.                                         Gdy dochodzi do drugiego rozbioru Polski, Wielkopolska wraz z Częstochową zostaje włączona do państwa pruskiego. Przychodzi zaborca, który jest wyznania protestanckiego, a kasację dóbr paulińskich uważa za dobry sposób dla napełnienia skarbca królewskiego. Dlatego trzy lata później rozkazem gabinetowym rządu pruskiego zdecydowano o przejęciu dóbr kościelnych i starostw na rzecz skarbu pruskiego. Dokonano inkorporacji wszystkich dóbr należących do klasztoru Jasnogórskiego na terenie zaboru niemieckiego. Zabrano 25 wsi z przyległościami. O sile produkcyjnej tych osad świadczył fakt, że same tylko miejscowości: Biała, Konopiska, Brudziec, Wiewiec, Wiewiecka Wola, Pawłówka, oraz nam najbliższe Laski, Smardze, Nowa Wieś przynosiły 422 tys. zł dochodu rocznie. Bracia Paulini znali termin opuszczenia Dóbr Rycerskich Laski. Dlatego podczas wizytacji kanonicznej parafii Trzcinica i kościoła filialnego w Laskach przez Jana Libora, proboszcza z Olszowej, z polecenia biskupa wrocławskiego[1] w dniu 31 maja 1797 r., przeanalizowano wszelkie zobowiązania względem kościoła filialnego w Laskach. Potwierdzono dotychczasowe zobowiązania patronackie względem kościoła a mianowicie każdy proboszcz z Trzcinicy co trzecią niedzielę miał nadal odprawiać mszę świętą w kościele w Laskach. Kongregacja Ojców Paulinów potwierdziła ustanowione wynagrodzenie dla proboszcza: w walucie 4 talary i 10 groszy srebrnych, w naturze 4 szefle pszenicy, 4 szefle jęczmienia, 2 szefle grochu, 6 szefli owsa, w słomie zaś 2 kopy żyta i 2 kopy owsa. Od 33 gospodarstw kmieci 700 garncy żyta, 175 garncy owsa. Od każdego zagrodnika po 20 garncy żyta, 5 garncy owsa. Proboszczowi przysługiwało również 8 ha ziemi, kościelnemu 0,75 ha, organiście 0,5 ha ziemi.                                                                      

W końcu nadszedł czas rozstania. Pożegnanie z mieszkańcami wsi odbyło się w sierpniu 1797 r. podczas corocznego odpustu. Dwieście sześćdziesiąt pięć lat obecności Paulinów w Laskach można ocenić pozytywnie. Przede wszystkim zjednoczyli rozdrobnione folwarki szlachty zwane Dobrami Rycerskimi Laski. Powstał majątek ziemski liczący około 3000 hektarów. Dla porównania dzisiaj gmina Trzcinica liczy 7500 hektarów. Paulini lepiej traktowali swoich chłopów pańszczyźnianych niż szlachta. A jeśli któregoś kmiecia spotkała krzywda to byli gotowi domagać się sprawiedliwości w sądzie grodzkim. Jeśli chodzi o posługę religijną dla mieszkańców, według ustalonej umowy z proboszczem z Trzcinicy nic nie miało się zmienić. Jednak po odejściu Ojców Paulinów umowę zaczęto kwestionować, a mieszkańcy częściej niż dotychczas musieli korzystać z kościoła parafialnego w Trzcinicy.     

 


[1] Joseph Christian Franz Ignaz Reichsfürst zu Hohenlohe-Waldenburg-Bartenstein, książę (ur. 6 listopada 1740 r. w Bartenstein koło Wittenbergi, zm. 21 stycznia 1817 r. w Javorníku) – biskup wrocławski w latach 1795 - 1817.Już w wieku 8 lat przyjął tonsurę. W 1749 r. został kanonikiem w Kolonii. W 1771 r. był kanonikiem w Strasburgu, Salzburgu i prepozytem w Kolonii. W 1776 r. należał do loży masońskiej w Bonn. W 1781 r. został kanonikiem wrocławskim, a 7 lat później prepozytem. Starał się o biskupstwo kolońskie. Król pruski ściągnął go jednak na Śląsk i pod naciskiem władz świeckich kapituła wybrała go 3 sierpnia 1789 r. na koadiutora. Zgodnie z życzeniem władz rządy miał objąć dopiero po śmierci biskupa Philippa Gottharda von Schaffgotscha. Po objęciu rządów w diecezji odniósł pewne sukcesy w sprawach organizacyjnych i ekonomicznych. Był słabo zainteresowany sprawami religijno-kościelnymi i nadal działał w masonerii. Po sekularyzacji dóbr kościelnych w 1810 r. na znak protestu zamieszkał w austriackiej części diecezji. Zgodnie ze swoją wolą został pochowany na cmentarzu w Javorníku. Jego grób zachował się. W latach 1945-1991 spoczywał w nim także kardynał Adolf Bertram.